Piwonie
Już są… moje ukochane kwiaty… piwonie…Tylko one mają tak piękny zapach, który przy całej swojej intensywności nie przyprawia mnie o zawrót głowy; tylko one łączą w sobie naturalność, sielskość i elegancję; prowadzą wyobraźnię ku starym, angielskim gobelinom, ku martwym naturom zaklętym na płótnach holenderskich mistrzów, a jednocześnie ujmują świeżością i energią. Z jednej strony tradycyjne, niemal staroświeckie, z drugiej wciąż zachwycające, wabiące ponadczasowym pięknem. Doskonałe. Bogate w prostocie, skromne w bogactwie . Pięknie wygladaja zarówno w glinianym wazonie, w eleganckim szkle , jak i w złoconym kielichu. Przemijające, ulotne… chyba bardziej – poprzez swą wyraźną sezonowość- pożądane…
Na zdjęciach: Ślubny koszyczek w prezencie dla Państwa Młodych ( z piwoniami)( w upalne dni bardzo dobra alternatywa dla bukietu) i dekoracje na samochód jeszcze przed umieszczeniem ich na masce auta