Nowe Anioły
Waldemar wyjął dzisiaj z pieca nowe anioły. Nie wiem jak Wy, ale ja w ceramice najbardziej lubię zestawienie surowej, chropawej powierzchni szamotu z elementami poszkliwionymi na spokojne kolory. I jeszcze ,żeby ten szamot był lekko przypieczony, by widać było na nim, w jak gorącym piecu był palony(1250C). Nowe anioły są właśnie takie. A do tego mają śliczne, anielskie buzie.
W ten weekend będziemy prezentować swoją ceramikę podczas Dni Morza, na Alei Artystów (Wały Chrobrego, górny taras).Serdecznie zapraszamy.
Tagi: ceramika