Wariacje na temat filiżanki
Dzisiaj powstała pierwsza praca z cyklu :
„Florystyczne impresje na tematy dadaistyczno-surrealistyczne”
Jak wspominałam już wcześniej te właśnie klimaty odpowiadają mi w sztuce najbardziej. Wakacyjne nieróbstwo nie mogło trwać długo. Na pierwszy ogień poszła „Filiżanka z futra” Marcela Duchampa – manifest dadaizmu. Wersja florystyczna co prawda już nie szokuje, nie budzi odruchów niemal wymiotnych, jak to się dzieje w przypadku oryginału, ale jest (użyję tu bardzo ładnego słowa) po prostu f r a p u ją c a i…. zabawna 🙂
Tagi: pomysły florystyczne mniej i bardziej zwariowane