Pierwsza powakacyjna
Oczywiście chodzi o ślubną wiązankę.
Wróciłam na jeden dzień z nadjeziornej sielanki, by dla eleganckiej dziewczyny w klasycznej bardzo sukni wykonać prosty, ale jednocześnie wyrazisty w formie i subtelny w wyrazie bukiecik.
Goździk – prostota,
biedermajer – klasyka,
kolor kwiatów (ciemne, czerwone wino) – elegancja,
storczyk phalenopsis – szczypta delikatności,
kryształy na drucikach – świeżość i ciut „przepychu”.
Wariant (dość często realizowanej i przez innych florystów) wiązanki, sprawdził się doskonale w upalny dzień i mimo moich obiekcji ( że może za mało kolorowy, że na lato zbyt bardzo serio) zgrał się doskonale w całość ze stylizacją Panny Młodej.
Na zdjęciach także przypinka dla Pana Młodego i ozdoba na rękę dla świadkowej.