Nowy Rok
Odchodzi 2013-ty. I dobrze. Pora była na niego najwyższa. Zostawił po sobie kolejna porcję doświadczeń, wniosków, czasem niewesołych przemyśleń. I choć „sylwester” to cezura całkiem umowna, zaczynamy wszystko od nowa. Niech się mnożą pomysły, niech wzrastają nadzieje, niech starczy sił i środków na realizację zamiarów, niech dopisuje zdrowie ciała i duszy, niech Polska rosnie w siłę, a ludziom się żyje dostatniej i niech się święci 1 MAJA.
A gdyby ktoś zastanawiał się nad kreacją sylwestrową, to polecam się na przyszłość :
Z sesji : ” Jesień z irokezem”. http://www.blog.podzoltaroza.pl/2011/11/05/sesja-z-irokezem-efekty/
Tagi: sesja zdjęciowa