Wielkanoc żółto-różowa
Piękne wyzwanie : wiosenno-wielkanocna aranżacja domu. Pracy było naprawdę dużo. Najpierw zlecenie… a potem: szczegółowe opracowanie projektu aranżacji, zamówienie odpowiednich roślin, oczywiście nerwy, czy zamówione kwiaty spełnią pokładane w nich oczekiwania? Niepewność, czy pomysły kompozycyjne się sprawdzą? W końcu sporo przygotowań, plecenia wianków, zdobywania potrzebnych materiałów. Ale cóż warte byłoby życie florysty bez takich wyzwań. Adrenalina niemal taka sama, jak przy skoku na bungee. Wszystko trwało raptem trzy dni, a na czwarty zlecenie zostało zrealizowane.
W rezultacie było tak , jak być powinno; świeżo i pachnąco, kolorowo, wiosennie i bardzo „sweet” 🙂 🙂 🙂
Blanka jako najbardziej reprezentacyjny członek naszej małej ekipy została jednogłośnie wybrana „twarzą całego przedsięwzięcia”. Na zdjęciach widać, jak ambitnie uwija się przygotowując aranżacje pod moim oczywiście „światłym kierownictwem”
Życzymy pięknych i kolorowych Świąt!!