Narty i wianki – kwiaciarniany kogel-mogel
Jeśli chodzi o mobilizowanie mnie do pracy, na moich klientów zawsze mogę liczyć. 🙂 Zima rozgościła się na dobre, a oni wiosny chcą, wianki kolorowe każą robić, o dekoracje wiosenne pytają.
W kwiaciarni, jak zwykle o tej porze,”na tapecie” rozmowy o trasach narciarskich w różnych kurortach Europy . I choć ze sportów zimowych najbardziej lubię lenistwo przed kominkiem z widokiem na ośnieżone cokolwiek, zostanę zapewne w niedługim czasie ekspertem w doradzaniu, gdzie i na jakie trasy można liczyć. Austria, Włochy, Francja, Słowacja nie mają przede mną tajemnic. I choć dziergam sobie w kwiaciarni te wiosenne wianki, to czuję się trochę tak, jakbym po stokach ośnieżonych szusowała. I to znów dzięki moim klientom!! 🙂
Dzisiejsze wiankowanie:
Tagi: moi klienci, myśli takie sobie, wianek