Dzień samotnego bukietu do przygarnięcia – przemiły, przesympatyczny dzień. Pełen emocji i radości.
Rano przygotowałysmy z Anią bukieciki: nieduże i kolorowe. Każdemu przywiazałyśmy informację o dzisiejszym dniu i zaprosiłysmy do jego przygarnięcia . Potem zapakowałysmy bukieciki w skrzyneczkę, do samochodu i … ruszyłyśmy w miasto. Wały Chrobrego, Park Żeromskiego,ścieżki w parku i przystanki autobusowe … Ania strasznie sie czaiła, jak szpieg z Krainy Deszczowców. Bukieciki zostały rozwiezione, a gdy wrociłam do domu i zajrzałam na facebooka czekała mnie wspaniała niespodzianka. Informacje od osób, które znalazły bukieciki i dały im domki. Kwiaty wywołały uśmiech, zaskoczyły, rozweseliły. I o to chodziło!! Jestem happy!!
Szykujemy się do akcji
A teraz : cała sztuka polega na tym, by nikt nas nie zobaczył… 🙂 Ania się czai…
Jestem samotny… Zabierz mnie do domu…
A wieczorem, na facebooku…. Podziękowania i przemiłe komentarze.
Kwiaty przyniosły ludziom radość wiec i my jesteśmy szczęśliwe!!
A oto przygarniete bukieciki, już nie samotne 🙂 Dziękujemy za zdjęcia ( jakże urocze) i miłe słowa!
Pozdrawiamy kwiatowo!
Tagi:
pomysły florystyczne mniej i bardziej zwariowane