Jak miło
Najpierw, na przywitanie, dostałam różyczkę od jednego z moich wiernych klientów. Zrobiło mi się ogromnie miło. Potem, jedna z Pań z westchnieniem – „jak tu u Pani pięknie…” stwierdziła, że już nie mogła się doczekać, kiedy otworzymy kwiaciarnię , a druga zaglądając zaraz po otwarciu wyjaśniła, że tylko czekała, aby „wpaść” i zobaczyć co u nas nowego!!
Drodzy Moi Klienci, Wasze miłe słowo, uśmiech są dla mnie bardzo, bardzo ważne! To dla mnie ogromna satysfakcja, kiedy odwiedziny w mojej kwiaciarni dają Wam oddech i estetyczną przyjemność . No i zawsze można pogadać, o tym i o owym 🙂
Tagi: bukiety, moi klienci