Statek pijany :)
Na chwilę jeszcze muszę wrócić do eventu „Po kwiatowej stronie Odry”. Kiedy oglądam po raz wtóry zdjęcia z przygotowań, zwłaszcza tych na kutrze, nie wiem dlaczego ciągle przychodzi mi na myśl „Statek pijany” Rimbauda. 🙂
To jest naprawdę jakiś cud, że udaje mi się zebrać wokół zwariowanych przedsięwzięć ludzi zaangażowanych, pełnych uśmiechu i dobrej energii, chętnych do zabawy ale i do ciężkiej pracy. Zdyscyplinowanych, kreatywnych no i oczywiscie lekko stukniętych 🙂 Bez tego ani rusz. Wspólna „baza” to podstawa!!
Na pokładzie ze skrzypcami : Duet „Line of violins” – to już druga akcja razem!
Pozwólcie, ze Wam przedstawę:
Ania Wożniak-Namirowska – moja prawa ręka i połowa mojego mózgu
Magda i Kasia Pulwer – dla nich nie ma rzeczy niemożliwych
Kuba Kunawicz – wielce pozytywny młody florysta wyróżniający się w naszym zespole wirtuozerią wypowiedzi oraz dowcipu 🙂
Ania Zyzek – wiadomo,że zawsze zabierze ze sobą na akcję uśmiech i życzliwość
Rozmarzona Julka Rubacka
Cezary i Aleksandra – nie wiem czy łatwo mieć zwariowaną matkę-florystkę. Proszę pytać Cezarego
Jak dobrze, ze jesteście! Dziękuję!
Tagi: Dni Ulicy Zbożowej, kwiatowe animacje, Kwiatowy Szczecin, pomysły florystyczne mniej i bardziej zwariowane