„Jeszcze jeden kosciół dzisiaj, choć poranek świta…”
Tym razem Dobra Szczecińska i kosciół ojców franciszkanów. Dekoracja sprawdzona i klasyczna. Taką właśnie rodzice wybierają najczęściej. Przy planowaniu aranżacji zmyliła mnie nieco wielkość światyni. Miałam wrazenie, ze jest mniejsza i prace pójdą sprawniej. Niestety nocka znów zarwana, a rano trzeba było stanąć w zwartym szeregu, bo : Dzień Matki. Życie florysty i kwiaciarza w jednej osobie łatwe nie jest, ale nikt wszak nie obiecał, ze będzie lekko i tego się trzymajmy.
Ps.” Mój IHS ” sprawdza się rewelacyjnie w różnych wnętrzach! Jestem z niego dumna i udzielam mu specjalnej pochwały!
Ps. Blanka na hasło „dekoracja kościoła” zaczyna patrzeć na mnie dziwnie… Czyżbym dostrzegała lekkie zniechecenie…? Eee… nie, to chyba niemozliwe!! 🙂 Cóż moze być przyjemniejszego od „ubierania” klęcznika i przystrajania ławek??!