Wakacje zaczęły się także w naszych kompozycjach. „Na suchego przestwór oceanu” wypłynęły ryby, pojawiły się muszle i tilandsja, która zawsze kojarzy się egzotycznie. Nawet wianki nabrały „oceanicznego” charakteru 🙂
Tagi: wianki
Szalona osiemnastka w hawajskich klimatach i ścianka inspirowana malarstwem Henri Rousseau.
Zadanie – marzenie każdego florysty 🙂
Tagi: dekoracja sali
W tym roku szał na wianki. Najbardziej lubimy robić te naturalne, plecione z drobnych kwiatuszków tanacetum i gałązkowej mini chryzantemy z dodatkiem paprotki i drobnych listeczków pistacji oraz trzmieliny. Pracochłonne bardzo, ale śliczniusie 🙂
Nasza Juleczka – prawie jak komunistka
Tagi: wianki
Dekoracja z ubiegłego roku była na tyle udana, że nieco zmieniony jej wariant powtórzyliśmy i na tegoroczną komunię. Ogrodowe klimaty sprawdzają się w „naszym” kościele najlepiej.
Kochamy kaliny, kochamy tawuły i tę możliwość malowania kwiatami.
Praca jak zwykle na kolanach. Tym razem pod ołtarzem – Jakub
I mimo bałaganu przy pracy, a może właśnie dzięki niemu, efekt ostateczny – zadawalający
W tym roku nie będzie Plenerowej Wystawy Florystycznej na Wałach Chrobrego. Jesteśmy niepocieszeni. Ale nie poddajemy się. Zrobiliśmy sobie ” wystawę na miarę naszych możliwości. My tą wystawą otwieramy oczy niedowiarkom. Mówimy: to jest nasza wystawa, przez nas zrobiona. I to nie jest nasze ostatnie słowo.”
Tytuł : „Półcienie, pół-blaski. Post scriptum” 🙂
BO LICZY SIĘ DOBRA ZABAWA 🙂