Nad zalewem

październik 1st, 2016 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Szczecin  leży nad morzem (prawie 🙂 )

zalew2 zalew zalew1

Tagi: ,

Land art z natury

wrzesień 10th, 2016 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Odpoczywając we wrześniu nad morzem, bawię się zazwyczaj jakimś niezobowiązującym land artem. W tym roku rozejrzałam się dokładnie po świętoujskiej plaży i  już wiedziałam, ze nie będę stawać w szranki z naturą.. Dałam pole wyobraźni i tak oto powstała galeria nadmorskich potworów.

 

potwor

 

potwor1

Tagi: ,

Mazurski magiel florystyczny cz.1

sierpień 30th, 2016 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Mazurskie siedlisko Joli Darskiej to czarodziejskie miejsce , do którego zaproszona zostałam na wyjątkowe wakacyjne spotkanie warsztatowe „Mazurki magiel florystyczny”. Po czujnym okiem Moniki Bębenek, właścicielki szkoły florystycznej Kwitnące Horyzonty, pracowałyśmy w naturze i z naturą.

mazury

 

Pracą, która dała mi najwięcej radości był roślinny gobelin. W moim zamyśle miał być fragmentem mazurskiego krajobrazu. Chyba się udało, bo na zdjęciu trudno oddzielić go od tła 🙂

tkac4

 

Początek pracy

tkac1

 

Zbliżenia:

tkac2

 

tkac3

tkac5

 

tkac7

 

Wieczorową porą

tkac6

 

Zadowolenie z pracy:

040

Tagi: , , ,

Deszczowe Kaszuby

lipiec 30th, 2016 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

kaszuby5

 

W naszym oknie podziwialiśmy w tym roku  prawdziwie impresjonistyczny pejzaż  „Kaszuby w deszczu”. Rozmazane deszczem barwne plamy, blade krople  na szybie, melancholia koloru….

 

Chwytaliśmy chwile i widoki.

kaszuby1

 

A gdy zaświeciło oczywiste słońce pognaliśmy na kajak… Oczywiście, oczywiście…..

Nie znam lepszego sposobu wtapiania się w ciszę

kaszuby7

 

„Na górce” – nasza hacjenda

kaszuby

 

A na Jarmarku Wdzydzkim jak zwykle bardzo kolorowo. I słonecznie 🙂 I nawet Waldemar da się odnaleźć na tym zdjęciu. Pierwsze skojarzenia, jako z gruntu fałszywe, odrzucamy 🙂

 

P1016265

 

Kocham ten klimat, kocham to miejsce. A najbardziej kocham zapach starych domów, zapach drewna, w którym tli się pamięć minionego czasu… Chodzę sobie po chałupkach i wącham stare belki… Wiem, wiem, brzmi dziwnie…

kaszuby9

 

W tym roku wracam z drzeworytem i malunkiem na szkle artysty ludowego  Włodzimierza Ostoi-Lnskiego.   Na obrazie Św. Jerzy walczy ze smokiem . Najważniejsze,  że Jerzy smoka załatwił. To daje nadzieję. 🙂       http://www.drzeworyty.pl/fascynacje/wlodzimierz-ostoja-lniski-rzezbiarz-malarz-i-drzeworytnik.html

kaszuby4

 

 

 

 

Tagi: , ,

„Złota godzina” …z psami

maj 10th, 2016 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

O „złotej godzinie” spacer z psami to magia. Cisza, poszumy wiatru, ptaki nad łąką, błyski światła…  Spacer-oddech, spacer – rozmowa z naturą, spacer – rozmowa z sobą…

złota5

złota7

złota4

złota3

 

 

Tagi: ,

We wrześniu – nad Bałtykiem

wrzesień 6th, 2015 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Zadziwił mnie w tym roku Bałtyk swoją zmiennością. Pogoda była nieprzewidywalna. Wiatr gonił chmury i słonce mieszało się z deszczem tworząc w nadmorskim pejzażu prawdziwy kalejdoskop barw. Udało mi sie uchwycić kilka obrazów namalowanych słońcem, wiatrem i deszczem. Zdjęcia podaję Wam bez żadnego retuszu. Sama jestem zdziwiona tą intensywnością kolorów, różnorodnością nastrojów, grą światła. Bałtyk mnie zachwycił. Po raz kolejny.

Przed deszczem

bałtyk4

 

Po burzy, w wieczornej godzinie

bałtyk3

 

bałtyk6

 

W porannym słońcu

 

bałtyk7

 

Za chwilę ulewa

bałtyk5

 

Z wiatrem

bałtyk1

 

Ze słońcem

bałtyk

 

 

 

Tagi:

Podziękowania , które bezwzględnie się należą

sierpień 27th, 2015 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Wróciłam z wakacyjnej krainy. Film, który zrobił Bartek – syn mojej serdecznej przyjaciółki mówi o mojej miłości do Krzemienia chyba wszystko. Zdziwiłam się, że on, siedemnastolatek czuje pewne rzeczy tak samo. To chyba magia tego miejsca i wakacyjnego czasu. Zapraszam Was na chwilę do zaczarowanego świata.

 

No a teraz, tak jak obiecałam przed wyjazdem, podziękowania.

„Kwiatowy Szczecin” to my:

Mariola Badowska ze Stowarzyszenia Wizualne Miasto, której dziękuję za wspólną organizację przedsięwzięcia i za to, że z optymizmem wsparła nieco zwariowany pomysł

Magda i Kasia Pulwer, poznane podczas Festiwalu Róż pozytywnie zakręcone osoby, mama z córką, które dostarczyły ogromne ilości zielska i dziergały z zapałem bukieciki

Mój kwiaciarniany team, czyli: Ania Zyzek, Kasia Grzywacz, Ola Radkowska i Ania Woźniak-Namirowska ( specjalne podziękowania, za założenie najcięższej na świecie spódnicy składającej się z 10 halek i wykonanie pięciu mega-wianków)

Cezary- osobisty syn, którego podziwiam, za dystans do siebie, za to, ze przebrał się w słomkowy kapelusik i ciagnął wózek z kwiatami 🙂

Wojtek Maciejewski, nasz saksofonista, dzięki któremu nasz orszak był taki wesoły

Osobiste: mama i ciocia, które są zawsze ze mną, gdy trzeba ogarnąć większy temat i działają na wielu frontach

Dziękuję raz jeszcze Pawłowi Parzuchowskiemu, mojej bratowej Marzenie i osobistej mamie za piękne zdjęcia.

Partnerami byli: Szczecin Meeting Point, Teatr Współczesny i Hurtownia Kwiatów „Jolanta”

 

I jeszcze podziękowania specjalne 🙂 🙂 🙂 🙂   dla Blanki, która  zainspirowana  działaniem kwiaciarnianego teamu poczuła sie w obowiązku i w nocy po naszym florystycznym spacerze powiła córeczkę, o pięknym kwiatowym imieniu : Florentyna. A ja zostałam przyszywaną, kwiatową babcią!!! Coś niesamowitego!

 

Kilka zdjęć z przygotowań do akcji: było kolorowo, florystycznie i strasznie bałaganiarsko. Dobrze, że Waldemar wyjechał do Świnoujścia 🙂 Myślę, ze nie zniósłby tego widoku!!  Panująca na dworze gorąc  zmusiła nas do pracy na moim wizytowym stole w salonie. A co tam…!  Doszło do tego, że Łatencja tarzała się po podłodze z zielonymi gałązkami w pysku, a Walker dopraszał się by wziąć go do pomocy. Tylko Aron , jak zwykle zachowywał stoicki spokój. Ania , Kasia i Ola plotły wianki, a starszyzna z pomocą Kasi dziergała bukieciki. Rozmowy, jak to przy świecie Matki Boskiej Zielnej  obracały się wokół małżeństw, zaręczyn, ciąż i porodów. Klasyka.

 

A rano : słońce świeci, humory są, kwiaty nie zwiędły 🙂 – ruszamy do akcji!!

Warto było:

kwiaty22

 

I artykuł na pierwszej stronie „Kuriera Szczecińskiego” ( nie ten z mielonką, ten niżej 🙂 )

kurierem

 

Kwiaciarnia „Pod żółtą różą” Monika Dłużyk-Marciniak

 

 

Tagi: , ,

Piękna baśń

sierpień 1st, 2015 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Wakacyjne Kaszuby to baśń o naturze piękna. Pola, łąki, jeziora, lasy….Każda trawka ma tu swoje miejsce i sens, tylko że ja nie potrafię ich odczytać… Jestem zupełnie bezradna wobec tajemnicy, jaką funduje mi przyroda…. Godzinami leżę na trawie wpatrując się w rosnące nad jeziorem osty i próbuję znależć  odpowiedź…  Na próżno… Wiatr porusza nimi bez szmeru żadnego, zawiazując tajemne porozumienie…. Ja nie mam w nim swojego udziału….

kaszuby4

Barwne smugi : zieleń lasów, błękit wody i nieba, biało-żółte plamy pól, rdzawość łąk –  niby  proste i oczywiste, ot! zwykłe pejzaże, a swoją doskonałością odbierajace przecież mowę. Pozostawiające w zachwycie…

 

kaszuby5

P1012597

 

P1012532

 

A kiedy zachodzi słońce, kiedy zapada  cisza pełna odblasków mijającego dnia wyciszamy się razem z drzewami i jeziorem. Zostawiamy za plecami swoje cienie, odwracamy się by oddać wodzie i łące ich samotność i spokój.  One nas nie potrzebują… A my… pragniemy już następnego dnia i wschodu słońca…  Znów bedziemy starali się przeniknąć ducha natury, choć tak naprawdę z lękiem myślimy o chwili, gdy otworzy przed nami swoje ramiona…

 

kaszuby10

 

 

 

 

Tagi: ,

Wiosna w rozmiarze XXL

kwiecień 20th, 2015 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Dzisiaj, dzięki uprzejmości mojej serdecznie zaprzyjaźnionej klientki, zapraszam wszystkich na w spacer po pięknym, bajkowym ogrodzie. Relacja zdjęciowa, jaką otrzymałam jako miłą niespodziankę , zaparła mi po prostu dech w piersiach. Kwiatowe dywany, przebogate rabaty, tulipany w odmianach, o których nie śniłam nawet w swoich florystycznych snach, hiacynty-mutanty, a wszędzie słodki zapach wiosny(tak myślę 🙂 ) To ogród Keukenhof w Holandii w najpiękniejszej porze kwitnienia . I już wiem, gdzie powinnam wybrać się w poszukiwaniu natchnienia.

11149153_907697702628315_1379224004_n

 

Tagi:

Na rowerze

styczeń 4th, 2015 | Brak Komentarzy | Kategoria: Pozostałe

Sezon rowerowy na rok bieżący uważam za otwarty

Wyszliśmy dzisiaj z psami do lasu, a tu wiosną pachnie, słonko przygrzewa, lekki wietrzyk wieje…. I myśl zalęgła się w głowie uporczywa : a gdyby tak wyciagnąć rowery…

Na trasie Redlica – Bezrzecze

redlica1

 

Tagi:
Stronę internetową zaprojektował: Michał Stefanowicz
Blog oparty o WordPress