W tym roku Walentynki zdecydowanie na plus 🙂 Przesympatyczni i odważni Panowie, którzy nie bali się zaryzykować i wybierali florystyczne eksperymenty 🙂 Sporo różanej klasyki 🙂 i czerwone bukieciorki 🙂 A wszystko na wesoło i z uśmiechem. Nauczyliśmy się bawić walentynkami. To chyba dobrze 🙂
Kwiaciarnia „Pod żółtą różą” Monika Dłużyk-Marciniak
Tagi: Kwiaciarnia "Pod żółtą różą" Monika Dłużyk-Marciniak, WalentynkiJak już wiecie VII Wystawa Plenerowa w Szczecinie odbyła sie pod tym właśnie tytułem. Od samego poczatku wydał mi się trudny i bardzo matematyczny. W głowie miałam same linie proste. Różne. To było oczywiste, ze muszą się wikłać. Ale jak pokazać kwiatami nieuchwytność widnokręgu? Przecież widnokrąg jest, ale tak naprawdę go nie ma! Rozmywa się we mgle, drga rozgrzany powietrzem, pojawia się i znika. Myślałam, myślałam i wymyśliłam. Efekt craspedii i kwiatów santini na drucikach był właśnie taki : ulotny, nieoczywisty, intrygujacy. A przy tym zabawny. Swoją rolę odegrały w tej symbolice kamienie. Podporządkowujące nasze postrzeganie widnokręgu prawom grawitacji.
Jestem z mojej pracy bardzo zadowolona. Kolejny raz udało mi się za pomocą tak chimerycznego materiału, jakim są kwiaty oddać myśl prawie abstrakcyjną.
Kwiatowe linie proste…
Detale
En face..
Tak jak mówiłam, jestem zadowolona… Z dyplomem w ręce. W tle : Mickiewicz i jedna z ciekawszych prac wystawy.
Jeszcze raz :
A wieczorem każda craspedia zaczynała żyć swoim życiem
Kwiaciarnia „Pod żółtą różą” Monika Dłużyk-Marciniak
Tagi: Kwiaciarnia "Pod żółtą różą" Monika Dłużyk-Marciniak, land art, pomysły florystyczne mniej i bardziej zwariowane, wystawa florystycznaByło mi bardzo miło, że tak wielu florystów biorących udział w siódmej wystawie florystycznej zechciało pracą swoich rąk przyczynić się do stworzenia instalacji „Uwikłanie linii prostej w nieuchwytność widnokręgu” w ramach akcji „Ale ja kwitnę” na alei kwiatowej. Po raz pierwszy wystawa miała zatoczyć szerszy krąg i wciągnąć w kwiatową przestrzeń kolejmy fragment miasta. Autorką projektu byłam ja. Od kilku dni, kiedy organizatorzy naszej wystawy zaczęli udzielać prasie wywiadu za wywiadem podkreślając wagę przedsięwziecia, mój stres narastał wprost proporcjonalnie do każdego, wypowiedzianego przez nich słowa.
W sobotę rano pojawiło się jednak na placu tyle osób z dobrą energią, chęcią do pracy i uśmiechem, że musiało nam się udać. Aja jestem niezmiernie wdzięczna ludziom, którzy będąc artystami-indywidualistami zdecydowali się pracować pod moją komendą dla wykonania wspólnego projektu.
Florystycznie… w miejskiej przestrzeni.. W tle Brama Królewska i Filharmonia Szczecińska : znaki historycznego i współczesnego Szczecin
Pracujemy…
Fragmenty…
Trzy rude : sekcja florystyczna ” do wszystkiego”
Za chwilę ruszymy w barwnym korowodzie na Plac Mickiewicza
( zdjecie zrobiłam z samochodu stojąc ” na światłach” – i o to chodziło!)
Kwiaciarnia „Pod żółtą różą” Monika Dłużyk-Marciniak
Tagi: Kwiaciarnia "Pod żółtą różą" Monika Dłużyk-Marciniak, land art, pomysły florystyczne mniej i bardziej zwariowane, wystawa florystycznaDo klasycznych dekoracji dodałam tym razem ogrodową nutę. Wianki do ławek z gałązek winobluszczu, osłony do kompozycji z wiklinowych gałązek, bukszpanowe drzewka przed kościołem, bluszcz, tawuła i kalina…
Najpiękniejszą nagrodą było dla mnie, gdy jedna z odwiedzajacych mnie w kosciele mam komunijnych, gdy prace miały się już ku końcowi, stanęła z zachwytem w oczach i westchnęła, ze napatrzeć się nie moze. Czegóż chcieć więcej….
Kwiaciarnia „Pod żółtą różą” Monika Dłużyk-Marciniak
Tagi: dekoracja kościoła, komunijna dekoracja, Kwiaciarnia "Pod żółtą różą" Monika Dłużyk-MarciniakStaramy się by były jak najpiękniejsze.
Kwiaciarnia „Pod żółtą różą” Monika Dłużyk-Marciniak
Tagi: Kwiaciarnia "Pod żółtą różą" Monika Dłużyk-Marciniak, wieńce